2014-01-23 16:49:11 +0000 2014-01-23 16:49:11 +0000
22
22
Advertisement

Czy wszyscy pili piwo w średniowieczu?

Advertisement

Słyszałem, że w średniowieczu woda była tak zła, że wszyscy pili piwo lub wino. Czy to prawda? Czy kobiety w ciąży i małe dzieci też piły piwo?

Advertisement
Advertisement

Odpowiedzi (5)

30
30
30
2014-01-23 18:11:23 +0000

Piwo było powszechnie pijane w średniowieczu (i renesansie), ale to, co pili, różni się od piwa, do którego przywykliśmy do dziś.

Piwo i piwo, bazujące na ziarnach, były ważnymi dietetycznymi zszywkami - mówi się, że piwo to płynny chleb, a to nie jest daleko. Dla zwykłego człowieka (a nie szlachty), w szczególności zboże stanowiło znaczną część diety, a mięso było dość rzadkie. (Spróbuje uaktualnić później z przyjacielem badania na temat ilości zboża / gospodarstwa domowego spożywanego w średniowiecznej Anglii, ale to jest znaczne.)

Wspólne piwo nie było starzone przez miesiące lub lata, jak niektóre piwa dzisiaj; raczej, partia może być produkowana w ciągu zaledwie pół tygodnia. Są to “małe piwa” (lub “małe alejki”, jak na odmianę bez zakwasów), które są lekko alkoholowe, ale nadają się do picia bez niefortunnych skutków. Te małe piwka produkowane były w domu/mieszkaniu; było to jeszcze jedno zadanie dla kucharzy. (Patrz na przykład: Markham’s The English Housewife, 1615 – więc to nie jest rnnaissance średniowieczny, ale jest zgodny z wcześniejszymi źródłami kulinarnymi, które widziałem)

Nie jestem świadomy, że wyjątki są robione dla kobiet w ciąży i małych dzieci. Argumentacja z braku dowodów jest ryzykowna, ale pracowałem z różnymi średniowiecznymi i renesansowymi książkami kucharskimi i okazjonalnymi źródłami medycznymi i nie widziałem niczego w rodzaju “napojów dla kobiet w ciąży i młodych”.

Pomocne mogą okazać się następujące książki:

10
10
10
2014-01-25 05:55:26 +0000

Odpowiedź jest złożona, szczerze mówiąc. W średniowieczu? Gdzie? Kiedy? To są ważne pytania. Wrzucenie około tysiąca lat i bardzo różnych epok kulturowych (od Vendell-era Norse po Imperium Bizantyjskie) do tej samej etykiety jest co najmniej problematyczne.

Myślę, że odpowiedź na postawione pytanie musi być “nie”, ponieważ w średniowieczu były czasy i miejsca, w których piwo było wyraźnym luksusem (przychodzi mi na myśl wczesnośredniowieczna Islandia). Podobnie, nie zawsze jest jasne, czy piwo było powszechnie spożywane przez niższe klasy społeczne przez większą część Średniowiecza (choć z pewnością pod koniec tego okresu stało się bardziej powszechne).

Przykład 1: Anglia anglosaska

Powiedziawszy to, piwo było ważnym składnikiem diety w wielu (choć nie wszystkich!) czasach średniowiecznej Europy, przynajmniej wśród mnichów, kupców i wyższych klas społecznych. Cięższe piwa były używane jako substytuty chleba. Dla zwykłego człowieka w anglosaskiej Anglii, choć nawet chleb był luksusem, a większość ziaren gotowano na kaszę, kaszkę, albo ze złamaniem, albo bez złamania (pomyślmy o pszenicy bulgur). Następnie uzupełniano je warzywami, jajkami, nabiałem, a czasami mięsem (nawet dla poddanych, przynajmniej w Anglii anglosaskiej, mięso nie było wykluczone). Woda ze studni była podstawowym źródłem nawodnienia w tej epoce (znów patrz Hagen, poniżej), a prawa były uchwalane, aby picie wody bezpośrednio z czyjejś studni było chronione, legalna działalność (innymi słowy, właściciel studni mógł ograniczyć to, co ludzie mogliby zabrać ze studni, ale nie to, co mogliby pić na miejscu).

Jeśli oddzielimy niższe klasy i obszary, gdzie piwo nie było powszechnie dostępne (np. na Islandii), to obraz zmienia się dramatycznie. Piwo było bardzo powszechne, ale wcale nie było to jednorodny napój. Bald’s Leechbook (10th Century, Anglo-Saxon) zawiera ostrzeżenie, że podczas gdy “ealu” (-> ale) może być spożywane przez kobiety w ciąży, “beor” (->> piwo) powoduje poronienie. Identyfikacja tych napojów jest problematyczna. Ann Hagen (“Anglo-Saksońskie jedzenie i picie”) sugeruje, że “beor” musiał być mocnym miodem pitnym, a nie likierem słodowym na podstawie opisów ciężaru właściwego (oblicza minimalną zawartość alkoholu na poziomie około 20%). Jeśli był to mocny miód pitny, mógł być dodatkowo wzbogacony o zioła, takie jak bylica, henban i chmiel, a zatem nawet bardziej problematyczny niż mocny miód pitny. W tym przypadku byłby to fermentowany miód pitny, który z pewnością byłby spożywany przez dzieci i kobiety w ciąży.

Ciekawe, że tradycyjne dania z fermentowanego ryżu i manioku w Indonezji mogą być podawane również dzieciom.

Źródła historii :

  1. Hagen, Ann. “Anglo-Saxon Food and Drink
  2. Pollington, Stephen. “Leechcraft” (do wydania Bald’s Leechbook z tłumaczeniem z przodu strony).

Przykład 2: Średniowieczna Islandia

Wcześni islandzcy osadnicy próbowali uprawiać jęczmień do piwa z bardzo ograniczonym sukcesem. Napoje alkoholowe były więc bardzo luksusowym towarem, a zazwyczaj, jeśli ktoś miałby je mieć (posługując się głównie dowodami sagi średniowiecznej jako etnografią), byłby to ktoś, kto poszedł na wikingów i wrócił z odrobiną bogactwa. A second point though is that Icelandic society recognised about three levels of society (godhi, bondi, and thrall) based on relationship to certain kinds of property: a godhi (priest-attorney-legislator-jurist) owned a godhord (the office was property and could be sold, loaned, or even put into partnership property). A bondi (wolny prawnik) był właścicielem ziemi. A thrall był własnością (chociaż rzeczywiste wymagania byłyby bardziej jak wczesna pańszczyzna niż niewolnictwo ze względu na brak centralnej administracji i egzekwowania). Oprócz udanych bondi-turned-vikingów, miałbyś fakt, że godhi miałby wystarczające korzyści ekonomiczne z urzędu, aby prawdopodobnie stać go było na napoje alkoholowe przynajmniej czasami.

Na Islandii picie alkoholu było zazwyczaj działaniem społecznym i według istniejących dowodów byłoby działaniem specyficznie męskim, ograniczonym do rodzaju rytualnego picia przedstawionego w Beowulf (takie rytualne picie jest przedstawione w Saga Volsunga, Saga Egilla, Saga Njalla i wielu innych). Pijaństwo zostało ostrzeżone w literaturze i istnieją bardzo ciekawe pytania o to, co jeszcze zostało umieszczone w napojach, ponieważ zatrucie było dość wyraźne w literaturze (wiersze Eddica, takie jak Havamal i Sigdrifumal mówić do obu tych obaw). Na podstawie dowodów archeologicznych z “kontynentalnej” Skandynawii można przypuszczać, że henban był pospolity, co w pewnym stopniu może mieć wpływ na odniesienia do militarnego picia w Saga Hrolfa Krakiego.

Krótko mówiąc, na Islandii, o ile nam wiadomo, piwo i miód pitny ograniczałyby się do znacznie bardziej rytualnych ról (wzmocnienie obowiązków społecznych, pewne formy przysięgi itp.). Literatura o kobietach i alkoholu jest bardzo skąpy. Prawdopodobnie panna młoda piła na ślubie w ramach przygotowań do ślubu. Jest jednak wiele niepewności, jeśli chodzi o stosunek do ciąży i alkoholu.

Dalsza lektura:

  • różne sagi, o których mowa powyżej.
  • The Poetic Edda (Zazwyczaj polecam tłumaczenie olęderskie, jeśli masz zamiar pracować w tłumaczeniu, ponieważ ma on tendencję do bycia transparentnym w kwestii tego, jakich emendencji używa).
  • Byock, Jesse: Viking-Age Iceland
  • Byock, Jesse: Medieval Iceland
  • Roesdahl, Else:
  • Wikingowie_
  • Pollington, Stephen: Leechcraft (dla niektórych archeologicznych dyskusji o skandynawskich fortach i browarnictwie).
6
Advertisement
6
6
2014-01-23 23:56:35 +0000
Advertisement

Niewiele wiem, ale wiem, że jest o tym wydana książka. Piwo w średniowieczu i renesansie przez Richarda W. Ungera Niektóre wersy z fragmentu książki:

Piwo nowoczesne, ma jednak niewiele wspólnego z napojem, który nosił tę nazwę w średniowieczu i renesansie. Patrząc na czasy, kiedy piwo było często koniecznością żywieniową, było niekiedy stosowane jako lek, można było smakować nim wszystko, od kory jodły po tymianek i świeże jajka, i było spożywane zarówno przez mężczyzn, kobiety, jak i dzieci

To napój z wyboru ludności miejskiej, która nie miała dostępu do bezpiecznych źródeł wody pitnej ; towar o znaczeniu gospodarczym i społecznym; ** bezpieczny napój do codziennego spożycia, który był tańszy od wina** ; oraz główne źródło dochodów podatkowych dla państwa.

Unger opisuje transformację przemysłu z drobnej produkcji, która była podstawową częścią gospodarstwa domowego do wysoko regulowanego przedsiębiorstwa handlowego zdominowanego przez bogatych i nadzorowanego przez władze państwowe.

Są to niektóre części I pochodzące z fragmentu. Prawdopodobnie książka ma więcej, ale ponieważ nie jestem jej właścicielem, nie mogę pomóc więcej.

Aktualizacja: Jest duży fragment w Google Books . Zawiera on najpierw kilkadziesiąt stron z kilkoma usuniętymi stronami, ale myślę, że da ci to więcej informacji na ten temat.

2
2
2
2014-12-19 11:11:36 +0000

Piwo jest fermentowane zazwyczaj (ale nie wyłącznie) przez drożdże. Gdy obecne są żywe drożdże piwne, a właściwie grzyb, tworzy to wrogie środowisko dla (potencjalnie szkodliwych) bakterii, zmniejszając ich rozpowszechnienie. Dlatego też świeże piwo można by uznać za bezpieczniejszą alternatywę dla powiedzmy wody z rzeki.

1
Advertisement
1
1
2014-12-21 21:22:17 +0000
Advertisement

Tak, to prawda. Były duże dyskusje na temat tego, do jakiego stopnia byli świadomi, że woda powoduje choroby, podczas gdy piwo nie, ale dużym czynnikiem było to, że piwo było postrzegane jako odżywcze (czym jest), podczas gdy woda nie. W epoce, w której zdobycie wystarczającej ilości jedzenia było powracającym wyzwaniem, przyczyniło się to do tego, że ludzie woleli piwo/wino. W praktyce wydaje się, że ludzie woleli napoje alkoholowe z obu powodów.

Ogólnie rzecz biorąc, ludzie pili małe piwo jako codzienny napój wbrew pragnieniu (i to też dostały dzieci), a piwo odpowiednie do świętowania. To jest właściwie fińskie powiedzenie: “małe piwo do pracy, piwo do świętowania” (“Kaljalla työt tehdään, oluella pidot pidetään”).

Małe piwo było zazwyczaj produkowane razem z piwem. Oznacza to, że robi się z nim zaciek, a pierwsza spuszczona brzeczka ma najwięcej cukru. W trakcie nalewania wody, oczywiście coraz więcej cukru wypłukuje się ze słodu, a brzeczka staje się coraz bardziej wodnista. W końcu przestają, i robią piwo z brzeczki. Potem kontynuowali, a z pozostałego cukru w słodzie wypłukiwali dużo słabszą brzeczkę. To było to małe piwo. W wielu miejscach robili nawet trzecie piwo, które było tak słabe, że ledwo fermentowało. Były też inne napoje zbożowe, zrobione z mąki lub chleba, typowo kwaśne i ledwo alkoholowe. Najbardziej znanym przykładem jest Kvass, ale było też wiele innych.

Słabe piwo, jako napój codzienny, trwało znacznie dłużej, niż można by przypuszczać. To właśnie wprowadzenie herbaty/kawy zaczęło ją wypierać. Potem, później, większa dostępność mleka, potem soków i napojów bezalkoholowych. Na Gotlandii, u wybrzeży Szwecji, dzieci piły słabe piwo już w latach 60-tych XX wieku. Brakuje mi danych na temat tego, kiedy dokładnie skończyło się to gdzie indziej, ale to było długo, długo po średniowieczu.

Advertisement