Czy proces wysyłki Trapistów do Ontario w Kanadzie niszczy piwo?
W ciągu ostatnich kilku lat coraz bardziej interesuję się piwami trapistów (kto by nie był?). Kupowanie Chimay lub Rochefort w LCBO w Ontario jest teraz czymś, co robię regularnie.
Słyszałem jednak ostatnio, że proces transportu z Europy na półki w LCBO w Ontario trwa długo i nie zawsze jest przyjazny dla piwa.
Zastanawiam się więc:
- jak dokładnie wygląda proces dostarczenia Trappista z Europy do Ontario?
- czy ten proces często odbija się na piwie?