Poza ekskluzywnością całości, są powody, dla których nie wszystkie piwa Trappist są wysyłane przez staw, a następnie przez cały kontynent.
O ile nie wątpię w zdolność browarników do wytworzenia doskonałego, opłacalnego produktu, o tyle piwo po prostu nie przetrwa zbyt dobrze rejsów transatlantyckich - taka była, jak mówi historia, przyczyna powstania IPA. Cykle grzewczo-zimne, nadmiar ruchu i wszystkie okropności związane z transportem piwa na duże odległości mają niesamowicie szkodliwy wpływ na jego jakość.
@Arthur D i @Ken Graham są na miejscu i dodałbym do tego, co mówią; zaufaj, że w tym przypadku browar wie najlepiej. Jesteś na zachodnim wybrzeżu? W opactwie New Clairveaux (sp?) jest kilka wspaniałych piw klasztornych, a Spencera można dostać od czasu do czasu.
Ale, naprawdę… dlaczego nie wybrać się na światową wycieczkę piwem? Serdecznie polecam Belgię. To piwo nie ma sobie równych.