2016-06-12 14:08:49 +0000 2016-06-12 14:08:49 +0000
7
7

Czy jest jakiś dowód na to, że butelka wina za 1000 dolarów jest dobrym winem?

Na drugi dzień, byłem w sklepie ze specjalistycznym winem i zauważyłem kilka butelek wina w cenie od 500 do 5000 dolarów!

Czy jest jakiś sposób, aby wiedzieć (historycznie lub nie), że szczególna butelka wina o wygórowanej cenie jest dobrze aromatyzowane wino? Czy też jest to po prostu strategia marketingowa?

Odpowiedzi (2)

8
8
8
2016-06-13 12:34:39 +0000

Istnieje wiele win, które są na sprzedaż za wiele tysięcy funtów/dolarów, których nikt nigdy nie wypije, a od których nie oczekuje się, że będą miały w ogóle dobry smak - są tam po prostu wyceniane z powodu niedoboru.

Rzadki przedmiot będzie wymagał od zainteresowanego kupca wyższej ceny niż przedmiot towarowy.

Choć być może jestem w stanie odróżnić butelkę o wartości 10 funtów od butelki o wartości 200 funtów, to w wielu przypadkach mogę preferować butelkę o wartości 10 funtów (i okazało się to na tyle często, że kiedy sprzedawałem wina, sprzedawałem je w oparciu o to, co wcześniej podobało się klientowi, Nie jakiś opis nosa i podniebienia, który jest w górę o 50% subiektywny i arbitralny)

W górę o 200 funtów nie ma prawie żadnej różnicy w jakości/smaku, a w górę o 1000 funtów klient płaci wyłącznie za ekskluzywność i możliwość wypicia lub zaoferowania szklanki, której nikt inny nie może, lub po prostu utrzymania jej jako inwestycji.

2
2
2
2016-06-12 17:38:28 +0000

Nie ma proof dla żadnej butelki wina. Możesz ją otworzyć i poszło źle.

Dobre jest subiektywne. Dobre jest subiektywne. Aromat jest bardziej o winogronach. Jeśli nie lubisz Cabernet Sauvignon, to nie będziesz lubił drogiego Cabernet Sauvignon.

Istnieją liczne recenzje i systemy punktowe.

Winnica będzie miała reputację.

Kupujący wino w sklepie ma reputację sklepu do ochrony.

Restauracje spróbują wina przed umieszczeniem go w menu.

Tak snoby znają różnicę i uwielbiają rozmawiać o winie.

Jeśli nie jesteś koneserem wina, możesz nie znać różnicy między 40 a 400$. Ale prawdopodobnie wolałbyś $40 niż $4 tego samego winogrona.

W wolnym rynku podaż i popyt ustalają cenę, a wino jest płynnym (to termin ekonomiczny) towarem. Nawet mały wybieg będzie miał komplet kompetentnych nabywców.

Tak, być może właśnie spoliczkowali cenę na nim jako sztuczkę marketingową. Nie oznacza to, że rynek będzie gryzł. Na pewno nie musisz gryźć. Dostępnych jest wiele recenzji. Jeśli chcesz dostać się do win o wyższej cenie, to znajdź recenzentów / publikacji, którym ufasz.