Nie ma żadnych kulinarnych podstaw, by dokonać tego uogólnienia. Wybór piwa (lub wina, lub innego składnika używanego do dodania głębi) może być wybrany w celu wzmocnienia, zrównoważenia, kontrastu, a nawet counteract jeden z pozostałych składników. Nie musi to jednak oznaczać, że jest to napój, który ma towarzyszyć danemu daniu.
Piwo jako składnik może nie być nawet dominującym smakiem dania. A jeśli to jest dominujący smak, to nie oznacza, że “więcej tego samego” jest najlepszym akompaniamentem.
Na przykład (rysuję analogię) mogę dodać wytrawne białe wino do sosu do makaronu, aby dodać głębi lub słodsze białe wino, aby zmniejszyć kwasowość. Ale dania z makaronu na bazie pomidorów tradycyjnie towarzyszą red winu, a nie white.
Są to szerokie uogólnienia, ale nie ma nic do powiedzenia, że mój ulubiony przepis na chleb wzmocniony lekkim piwem musi (lub nawet najlepiej) być połączony z piwem.
To ogólny smak dish określa najlepszy akompaniament. Nie jest to składnik piwa.