Wkopałem się w ich stronę internetową i odchodzą od wyróżnienia Cava, ponieważ jest to związane z tanim winem musującym i chcą iść na wyższy poziom. Mogliby nazwać je Cavą, ale nie chcą tego robić. Ja bym to wino umieścił na tym samym poziomie co ładny Szampan. Wygląda na naprawdę ładną butelkę wina!
Jeśli poszperacie dalej na ich stronie, przeczytacie to:
W 1888 roku Manuel Raventós Doménech stworzył w Penedés wino musujące z trzech rodzimych odmian: Xarel-lo, Macabeu i Parellada. Kiedy w 1872 roku stworzyliśmy CAVA, marzyliśmy o winie musującym klasy światowej. Dlatego Josep Raventós Fatjó zdecydował się na innowację z Xarel.lo z tej samej winnicy, z której do dziś pochodzi de la Finca. Zrozumiał wielki potencjał tego szczepu, mineralną strukturę naszych najstarszych gleb i, co najważniejsze, że aby stać się winem klasy światowej, trzeba być AUTENTYCZNYM. Po 150 latach CAVA stała się DO zorientowaną na objętość, pozbawioną geograficznej odrębności pod względem klimatu i terroir; cierpi również z powodu niskich standardów uprawy winorośli…. Z tego powodu, w listopadzie 2012 roku zdecydowaliśmy się opuścić CAVA DO. Wierzymy, że musimy stworzyć LOKALNĄ, ZORIENTOWANĄ WITKULARNIE DO ze ścisłą kontrolą, aby zaprezentować nasze wina i pomóc im być lepiej zrozumianymi na całym świecie.