Nie jestem pewien, co masz na myśli, ale wydaje mi się, że masz na myśli to, że “chciałbyś”.
Możesz spróbować przeczytać http://theginisin.com/ i przekonać się, czy zgadzasz się z recenzentem na podstawie tego, co obecnie lubisz, a następnie użyć jego recenzji jako punktu wyjścia, albo pozytywnie, albo negatywnie.
However, I believe that the only truly valid way it to try them. That said if your mixing the gin with tonic(and perhaps a lime), there is probably very little chance you can taste the difference.
Many people think they are alcohol connoisseurs, but in truth very few are -it take real practice and training. Ten pomysł fascynował mnie od dawna, a praca za barem przez ponad dekadę dała mi wgląd. To brzmi prawdziwie dla każdego rodzaju alkoholu, odmiany wina i rodzaju piwa. Większość ludzi nie potrafi rozróżnić. To, co tu mam, jest niepotwierdzone, ale może to pomoże wam poinformować.
Pracowałem w kwadratowym barze z przegrodą na środku (nie widać było całkowicie po drugiej stronie baru). Przy okazji zabrakło nam czegoś, bud light, Kendall Jackson, Patron, Crown, Tanqueray, Grey Goose itd. Gdyby nie był zbyt zajęty, po uporządkowanej stronie baru zrobiłbym osobie coś podobnego: Miller light zamiast bud, Cuervo Silver zamiast patrona, R ail gin zamiast Tanqueray , smirnoff zamiast Grey Goose. Pozwoliłbym im trochę spróbować, a potem kazałbym innemu barmanowi zapytać, co pili pod jakimś pretekstem.
Nigdy wcześniej nikt nie zauważył, a przynajmniej nie odezwał się, a stało się to z łatwością ponad 100 razy. Potem mówiłem im o swoim “błędzie” i proponowałem, żeby nie obciążać ich za drinka lub kupować im rundę odpowiedniej marki.
Rzadziej, ale i tak od czasu do czasu (dziesiątki razy) słyszałem, jak ktoś mówi o tym, że tylko marka X będzie robić, a wszystko inne to śmieci. Powiedziałbym im, że nie sądzę, aby byli w stanie powiedzieć różnicę i że jestem skłonny postawić zakład. Ich upokorzenie przed darmowym drinkiem. Napełniłbym 3 małe szklanki wystarczającą ilością likieru do smaku. Następnie postawiłbym butelkę dla ich marki i dwie inne butelki podobnego likieru przed nimi.
Zakład? Muszą mi powiedzieć, jaki likier jest w każdej szklance. Jeśli mogą, to dostają darmowy zastrzyk(lub czasami więcej niż jeden), jeśli nie mogą, to muszą przyznać, że nie potrafią odróżnić.
Napełniłbym wszystkie trzy szklanki ich ulubioną marką(nigdy nie powiedziałem, że użyję wszystkich trzech butelek). Gdyby istniał mikser, ani jedna osoba tego nie rozgryzła, Gdyby alkohol był prosto w górę, wtedy około 10% - 15% mogłoby to rozgryźć.
Nie mówię, że nie ma żadnych różnic smakowych pomiędzy ginsami - są. Dla niewtajemniczonych są one jednak trudne do wykrycia. Kiedy mieszasz go z tonikiem (lub innym mikserem) wiele z tych różnic jest całkowicie zagubionych i tylko praktykujący koneserzy będą w stanie wykryć to, co konkretnie piją. Na podstawie Twojego pytania, nie wydaje się, że należysz do tej kategorii(większość z nas nie).
Najczęściej to, co dostajesz z określoną marką, to uczucie z zamawiania jej, a nie wyraźny profil smakowy. W tym świetle, porzuć znaczenie smaku i spróbuj rozważyć uczucie. Zadaj sobie pytanie, jakie uczucie starasz się uzyskać dla siebie? Chcesz, żeby barman dobrze o tobie myślał? Chcesz poczuć, że pijesz coś, co zostało wyprodukowane przy użyciu wysokiej jakości metod? Chcesz czuć się lepszy od innych? Chcesz odzyskać pamięć? Chcesz wyglądać na fajnego? Chcesz komuś zaimponować? Chcesz czuć się, jakbyś dostał swoje pieniądze? Chcesz wydać jak najmniej/jak najwięcej?
Niech uczucie, za którym się uganiasz, pomoże Ci wybrać odpowiednią markę. Alternatywnie, możesz przejść do degustacji wszystkich tych dżinów, aby uzyskać rzeczywiste umiejętności, aby poznać różnicę. Jednak to zajmie lata i nie ma większego zastosowania w regularnym piciu w barze.
Te stereotypy mogą być bardzo lokalne, ale tylko jako punkt wyjścia: Chcesz wydawać się miejskim twardzielem, spróbuj Tanqueray. Chcesz wydawać się miejski wyrafinowany, spróbuj Tanqueray 10 Chcesz wydawać się, że znasz dobry klasyk, spróbuj Saffire. Chcesz pokazać klasyczny żwirek, spróbuj zjeść wołowinę lub gordon albo rail. Chcesz wydawać się poinformowany lub hip (w zależności od tego, co jest dostępne), spróbuj Caorunn, Hendrix, lub cokolwiek lokalnego lub “mała partia”.
Spodziewam się, że mogę dostać trochę kickback od niektórych ludzi o trudności w degustacji różnicy i mówię ci udowodnić, że się mylę. Wykonaj ślepy test smaku - oznacz dno kieliszka etykietą skierowaną w dół i upewnij się, że umieściłeś wielokrotność każdej marki, aby upewnić się, że rzeczywiście jesteś w stanie powiedzieć różnicę, a nie tylko zgadywać poprawnie.
Również, oto link do odpowiedniego artykułu (dla wina nie gin), który stwierdza, że ludzie nie mogą powiedzieć różnicę w markach.