Dlaczego na etykietach, zwłaszcza IPAS, nie ma wzmianki o zawartości alkoholu?
Nie rozumiem, jak można sprzedawać piwo w supermarkecie, a mimo to nie wymaga się, aby zawartość alkoholu była podana na butelce. To może prowadzić do poważnych konsekwencji, jeśli osoba pijąca nie zdaje sobie sprawy z ilości. Potrójne IPA do 13%… Niedobrze.