Warzenie piwa w wynajętej przestrzeni/miejscu.
Czy można warzyć piwo w mieszkaniu? Mógłbym pozwolić mu dojrzewać w szafie, albo w szopie na balkonie.
Czy można warzyć piwo w mieszkaniu? Mógłbym pozwolić mu dojrzewać w szafie, albo w szopie na balkonie.
Czy można warzyć w mieszkaniu?
Krótka odpowiedź brzmi tak.
Oto miła lektura.
Pierwszą partię piwa uwarzyłem w moim malutkim mieszkaniu w Syracuse, podczas gdy na zewnątrz piętrzyły się śniegi.
Niektórych ludzi odrzuca pomysł warzenia piwa w małych partiach (jedno- lub dwugalonowych), ponieważ lubią produkować piwo w większych ilościach (pięcio- lub dziesięciogalonowe partie), i to jest w porządku - lubię piwo tak samo jak następny facet, a posiadanie dużych zapasów piwa (prawie) nigdy nie jest złą rzeczą. Jest też sporo komfortu w tym, że wiele dostępnych przepisów i zestawów do domowego warzenia piwa jest dostosowanych do znanej skali 5 galonów. Istnieje jednak kilka wyraźnych zalet warzenia piwa w małych partiach - szczególnie dla ludzi mieszkających w małych przestrzeniach - które uświadomiłem sobie na przestrzeni lat. W tym wpisie podzielę się kilkoma z nich.
- Twoja druga połówka nie straci szafy
5-galonowa partia piwa wypełni około 50 12-uncjowych butelek. To dużo piwa do przechowywania w przestrzeni życiowej - nawet jeśli pijesz kilka dziennie. Nie zapomnij też o paru wiadrach 5-galonowych, które będziesz musiał gdzieś schować. W skali 1-galonowej, pojedyncza partia piwa domowego zmieści się w Twojej lodówce (łatwy dostęp!), a sprzęt możesz postawić na blacie. Pozyskiwanie i przechowywanie składników jest również bardzo proste, ponieważ większość receptur z 1 galonem zużywa od 2 do 3 funtów ziarna, czyli znacznie mniej niż ich 5-galonowe odpowiedniki. Zaufaj mi, Twój partner będzie Ci wdzięczny za dodatkową przestrzeń!
Przechowywanie piwa w szafie
- Koszt produkcji nie rozbije banku
Oczywiście, jest coś do powiedzenia na temat korzyści skali, których można doświadczyć, kupując składniki luzem. Ale jak wspomniano powyżej, mieszkańcy miast nie zawsze mają luksus dodatkowej przestrzeni. A kiedy robisz tylko jeden do dwóch galonów partii, podnosząc wszystko, czego potrzebujesz w sklepie zaopatrzenia homebrewing nie złamie banku. Jeśli masz swój ulubiony przepis, możesz go proporcjonalnie zmniejszyć.
- Unikniesz części ryzyka
Dla każdego piwowara domowego, który w ciężki sposób nauczył się lekcji higieny lub obudził się w środku nocy z symfonią eksplodujących bomb butelkowych, wiesz, że jest to totalna porażka. Ale w miarę jak zmniejszasz koszty produkcji piwa, zła partia stanowi mniejsze ryzyko dla Twojego wyniku finansowego. Może to być szczególnie korzystne, jeśli warzysz z drogich składników.
- Będziesz warzyć częściej i uczyć się szybciej
Dla większości piwowarów domowych nie zawsze ma sens warzenie pięcio- lub dziesięciolitrowej partii co dwa tygodnie, zwłaszcza gdy warzenie może pochłonąć większą część dnia. Ale w przypadku warzenia małych partii, jeśli masz fundusze, całkiem łatwo jest rutynowo wypompowywać galon lub dwa na raz. Krótszy proces oznacza, że prawdopodobnie będziesz warzyć częściej. Domowe piwowarstwo jest tak bardzo hobby polegającym na uczeniu się przez zabawę, że ten rodzaj powtarzającego się procesu może podnieść twoje umiejętności w znacznie szybszym tempie. Testowanie wariacji na temat tej samej receptury pomiędzy małymi partiami to świetny sposób na udoskonalenie piwa!
- Gorąca płyta może zapewnić ciepło, którego potrzebujesz
Warzenie pięcio- lub dziesięcio galonowej partii wymaga dużej ilości wody i znacznego ciepła, aby osiągnąć właściwy stan wrzenia. To dlatego być może widziałeś zdjęcia “homebrewing porn” z niesamowitym garażowym setupem, który zawiera palniki propanowe. Uwielbiamy to, ale nie jest to praktyczne w małym mieszkaniu, zwłaszcza jeśli jesteś ograniczony do “wielkości mieszkania” urządzenia. W przypadku warzenia małych partii piwa, możesz szybko i łatwo zaparzyć je przy użyciu tak małej płyty grzejnej.
- Możesz uwarzyć piwo w dwie godziny lub krócej
Prawie każdy, kto warzył ponad 5-galonową partię piwa, spędził długą noc, cierpliwie czekając, aż woda się zagotuje, a po uwarzeniu czekając, aż piwo ostygnie do odpowiedniej temperatury. Choć dla niektórych mogą to być jedne z najbardziej satysfakcjonujących nocy, szybszy proces jest wspaniałym bonusem dla większości piwowarów w małych partiach i pomaga nam wycisnąć wieczór na warzenie piwa nawet podczas pracowitego tygodnia. Dzięki procesowi warzenia, który od początku do końca może trwać mniej niż dwie godziny, warzenie piwa w małych partiach to wygoda. Do uwarzenia smacznej partii piwa potrzebujesz niewiele więcej niż łyżki do mieszania i ręki. Dla kontrastu, logistyczna “wielkość” 10-galonowej partii może być dla niektórych zniechęcająca - dźwiganie ciężkich garnków z wodą i ziarnami w tę i z powrotem jest zniechęcającym zadaniem.
- To doskonała recepta na eksperymenty
Wielkość Twojej partii nie musi ograniczać kreatywności, jaką wkładasz w każdą z nich. Jednak częstotliwość, koszt i konieczność przechowywania mogą być czynnikami ograniczającymi. Warzenie małych partii oznacza, że możesz swobodnie eksperymentować z różnymi stylami i recepturami, nie idąc “na całość”. Przy tak szybkiej rotacji między partiami, możesz zawsze mieć lodówkę zaopatrzoną w nowe i interesujące wybory. Nagle możesz uwarzyć piwo bez specjalnej lodówki lub wypróbować nowe składniki, które wpadły ci w oko. Ostrygowy stout, anyone?
- Sprzątanie to pestka
W przypadku warzenia piwa w większych partiach, można z łatwością uzyskać od 15 do 30 funtów mokrego ziarna. Zarządzanie tymi odpadami jest wyzwaniem dla piwowarów domowych mieszkających w mieście - szczególnie, gdy wynoszenie śmieci jest już kłopotliwe. Czy nie wolałbyś mieć do czynienia z 3-5 funtami odpadów? Co więcej, przy odrobinie kulinarnego talentu możesz zamienić zużyte ziarno w najróżniejsze smakołyki!
- Mniejsze prawdopodobieństwo, że coś przypalisz
Nie chodzi o to, że słyszy się o zbyt wielu pożarach domów związanych z piwowarstwem domowym lub urazach, ale warto wspomnieć, że warzenie w mniejszych partiach daje ci nieco większą kontrolę nad tym, co się dzieje. W połączeniu z faktem, że jest to krótszy proces, lepsza kontrola częściej skutkuje bezpieczniejszym warzeniem piwa. Obchodzenie się z dużymi ilościami podgrzanej wody może skutkować poparzeniami, a z czasem duże, 5-galonowe szklane karnistry mogą się osłabić i być dość niebezpieczne, gdy się roztrzaskają - nie wspominając już o utracie całej partii piwa. - 9 Reasons Urban Dwellers Should Consider Small-Batch Brewing ](https://www.boxbrewkits.com/blogs/news/25580484-9-reasons-urban-dwellers-should-consider-small-batch-brewing)
Więcej informacji można znaleźć na Homebrewing SE: Small Space & Apartment Brewing: Cellaring
Więcej informacji można uzyskać z tych źródeł: Small Batch Brewing: Homebrewing in Tight Spaces Top 10 Tips for Apartment Brewing
Jedyną obawą, jaką widzę od razu, byłoby upewnienie się, że nie stracisz depozytu, jeśli dojdzie do wybuchu podczas fermentacji, a piwo rozpyli się dookoła. Nie robiłem tego w mieszkaniu, ale używam tylko mojej kuchenki i chłodziarki do brzeczki, którą podłącza się do zlewu, więc nie ma w tym procesie niczego, co byłoby problemem w mieszkaniu.
Przypuszczam, że jeśli chcesz używać dużego palnika propanowego do gotowania brzeczki, musisz sprawdzić, czy takie rzeczy są dozwolone w twojej posiadłości. Jeśli nie zezwalają na BBQ, prawdopodobnie nie mógłbyś użyć tego typu palnika. Jeśli masz czas, powinieneś być w stanie zrobić to na większości płyt kuchennych. A więcej czasu na warzenie oznacza więcej czasu na cieszenie się wcześniej uwarzonym piwem!
Jeśli chodzi o fermentację, idealnie byłoby, gdybyś chciał mieć ciemne miejsce, w którym temperatura jest w miarę kontrolowana, ale jeśli temperatura w twoim mieszkaniu mieści się w rozsądnym zakresie, prawdopodobnie mógłbyś to zrobić bez specjalnej komory fermentacyjnej, którą prawdopodobnie mógłbyś kupić lub zrobić, jeśli wystarczająco ci na tym zależy.