Czy picie gorącego piwa zapobiega powszechnemu przeziębieniu?
Po ukończeniu szkoły odbyłam dwa lata obowiązkowej alternatywnej służby cywilnej u ogrodnika szpitalnego w Szwabii . Zimą, codziennie rano przychodziliśmy o godzinę wcześniej, aby wypić gorące piwo.
Piwo rozgrzewające - “stauchen” po niemiecku - poprzez umieszczenie butelki w gorącej wodzie, było powszechne w południowo-zachodnich Niemczech, a mimo że praktyka ta w ostatnich latach przestała być stosowana, nadal można zamówić piwo “gestaucht”, tzn. podgrzane do około 50 do 60°C (122 do 140°F), w tradycyjnych restauracjach (oczywiście bez dodatkowej ceny).
Oto obraz jednej z restauracji, która do podgrzania piwa używa starych butelek z gorącą wodą źródło ):
Stary ogrodnik i jego młodszy kolega twierdzili, że picie ciepłego piwa trzymałoby z dala od zimna, które w przeciwnym razie przyniosłoby im praca na mokrym i zimnym dworze. Z pewnością wszyscy byliśmy bardzo zdrowi w te dwie zimy (i dostaliśmy dużo śniegu w łopacie), więc moje pytanie brzmi:
Czy picie ciepłego piwa zapobiega pospolitemu mrozowi ?