Wysokiej klasy lodówka wypełniona lodem może pozostać zimna przez pięć lub sześć dni. High-endowe lodówki mogą być nieco drogie, dla większości ludzi nie są konieczne. Pierwszą rzeczą, którą bym zrobił, to dostał tanią chłodnicę, nie styropianową, którą można dostać ze stacji benzynowej, ale dwuścienną, izolowaną plastikową. Sposób, w jaki ją zapakujesz będzie miał duży wpływ na to, jak długo pozostanie zimna.
Jeśli możesz, obniż temperaturę chłodziarki, wlewając do niej trochę lodu na dzień przed wyjazdem. Na wycieczkę używaj największego lodu, jaki możesz, małego lodu, który szybciej się topi. Możesz napełnić wodą duże plastikowe butelki z sokiem i zamrozić je. Chcesz też napełnić jak największą ilość lodu, więc wypełnij mniejsze przestrzenie mniejszym lodem. Włóż do środka lodówki złożoną ręczniczkę, na wierzchu wszystkiego innego, aby zapobiec wydostawaniu się zbyt dużej ilości zimnego powietrza po otwarciu lodówki. Ręcznik powinien zajmować całą powierzchnię chłodziarki, a kiedy weźmiesz piwo, podnieś tylko tyle ręcznika, ile to konieczne. Unikaj otwierania chłodnicy bardziej niż jest to konieczne, więc chwytaj wszystkich za świeże piwo w tym samym czasie. Oczywiście, staraj się trzymać lodówkę w cieniu.
Bez lodu, możesz zrobić notatkę z botijo. Botijo to ceramiczny dzbanek, nazywany różnymi rzeczami, ale używany na całym świecie jako dzbanek na wodę. Ceramika jest porowata, więc “pocą się”. I tak jak w przypadku człowieka, kiedy “pot” wyparowuje, chłodzi pojemnik. Nie włożyłabym do niego piwa, poszłoby płasko i trudno byłoby je wyczyścić. Ale można by dostać growera, zamoczyć go i wycelować w niego przenośnym wentylatorem. Nie wiem, jak dobrze by to działało, ale warto spróbować. Jeśli piwo nie będzie zimne, to przynajmniej wentylator cię ochłodzi.