2014-02-15 00:09:29 +0000 2014-02-15 00:09:29 +0000
37
37

Czy piwo cierpi z powodu nagrzewania się, a następnie ponownego schłodzenia?

Zazwyczaj wolę piwo tylko trochę zimne, więc kiedy kupuję 12-pak w sklepowej lodówce, zazwyczaj po prostu je zostawiam. Nadmiar schłodzę pod koniec nocy, a czasami powtarzam ten sam proces z tym samym piwem na inną noc.

Czy ma to jakiś wpływ na jakość piwa w jakiś chemiczny sposób? Prawie wyłącznie piję IPA’s i osobiście nigdy nie zauważam różnicy, ale wielu moich przyjaciół komentuje mój nawyk pozwalania piwu się ogrzać.

Odpowiedzi (5)

30
30
30
2014-02-18 18:05:14 +0000

TL DR; No.

Smak piwa zmienia się w czasie (chmiel zanika, trwa utlenianie, itp.), a proces ten zachodzi szybciej w cieplejszych temperaturach niż w chłodniejszych. Nie ma jednak żadnych dodatkowych reakcji chemicznych spowodowanych zmianami temperatury, więc wielokrotne podgrzewanie do temperatury pokojowej i ponowne schładzanie nie będzie miało żadnego dodatkowego wpływu na piwo. Zakładając, że wypijesz je w ciągu kilku tygodni, nie zauważysz różnicy z piwem butelkowanym lub w puszce.

Myślę, że ten mit zawładnął pozostałościami beczek po imprezach: W połowie pusta beczka, która była wydawana poprzez pompowanie do niej powietrza, zacznie się utleniać znacznie szybciej, ponieważ dodawany jest do niej tlen. Kiedy ogrzewa się, utlenianie przyspiesza i smakuje nieświeżo w ciągu jednego lub dwóch dni. Utrzymywanie go na zimno spowalnia to trochę, ale nawet na zimno nie wytrzyma bardzo długo. Beczka dozowana przy użyciu CO2 to inna historia: będzie trwała tak długo, jak piwo butelkowane i może być podgrzewana i ponownie schładzana bez złych efektów.

W tym wszystkim mam na myśli temperaturę pokojową. Piwo pozostawione na kilka godzin w samochodzie na słońcu zacznie czerwić znacznie szybciej, nawet jeśli butelki będą chronione przed słońcem. Nie dostaniesz smaku skunky spowodowanego przez światło, ale będzie ono smakowało nieświeżo.

7
7
7
2015-09-08 23:40:48 +0000

Powtarzające się chłodzenie i podgrzewanie (do temperatury otoczenia) piwa może wywołać trwałą zamglenie, w którym białka i garbniki łączą się tworząc półrozpuszczalne molekuły. Choć może to mieć wpływ na estetykę, nie wpływa na smak, zapach ani odczucie w ustach.

Jest to problem głównie w przypadku piw, w których wytrącanie się lub szybkie schłodzenie piwa mogło nie być skuteczne przy wytrącaniu tzw. białek zimnochronnych. Prowadzi to zazwyczaj do powstania chłodnej mgiełki (mgiełki, gdy piwo jest chłodne, ale nie gdy jest ciepłe). Z reguły nie stanowi to problemu w przypadku większości piw komercyjnych (zwłaszcza jeśli są filtrowane), a częściej występuje w piwach homogenicznych.

5
5
5
2014-02-24 21:30:14 +0000

Zrobiłem kilka eksperymentów w domu, aby odpowiedzieć na to pytanie. Moje wyniki wykazały, że temperatura pokojowa i wahania temperatury nie miały wpływu na smak. Bardzo wysoka temperatura (140° przez 24 godziny) wydaje się tworzyć bardzo lekką, trudną do określenia szorstkość. Sprawdź moje wyniki tutaj: Eksperymenty dotyczące piwa: ekspozycja na światło słoneczne i regulacja temperatury Eksperymenty dotyczące piwa: regulacja temperatury część 2

2
2
2
2015-09-23 11:33:15 +0000

Chłodzenie i podgrzewanie piwa dochodzi do skutku, ale na początku jest niewielkie. Jeśli podgrzejesz, ochłodzisz, wielokrotnie, będą dowody na to, że doszło do szkód i stanie się to oszałamiająco oczywiste! W Budweizerze dali nam piwo, które jeździło na rowerze ponad 100 razy! To było szokujące, ile off-flavours może dostać tak delikatnie aromatyzowane piwo!

1
1
1
2016-08-07 01:20:19 +0000

Teraz piję piwo z beczki z zeszłego weekendu. Zostawiłem beczkę z piwem w moim schowku z otwartymi drzwiami i było ciepło w tym tygodniu (100°F). Pięć dni później piwo smakuje prawie tak samo, jak piana, która moim zdaniem nadaje mu lepszy smak.