Kiedy liczy się lanie?
Szczególnie jeśli chodzi o podawanie piwa, np. Guinnessa, dyskusyjne jest to, że lanie jest najważniejszym aspektem. Jest to coś, co rozumiem ze względu na warstwowość i saturację…
Kiedy ważne jest zwracanie uwagi na lanie w przypadku innych napojów alkoholowych?
Na przykład umawiałam się z kelnerką, która była nieugięta w kwestii właściwego sposobu nalewania wina - kciuk w dnie, na przedramieniu z serwetką, przedstawiając etykietę podczas nalewania, w końcu prawidłowo obracając butelką na końcu nalewania… Czy to wszystko przez prezentację, czy też ma to coś wspólnego z konsumpcją?
Biorąc pod uwagę koktajle, nie mam na myśli potrząsania a mieszania…